Matematyczna przygoda z robotem Dash

Pierwszy raz prowadziłam zajęcia z wykorzystaniem robota Dash. Marny z niego matematyk, ale swoim wyglądem i zachowaniem niesamowicie motywuje dzieci do pracy. Zrobią bardzo dużo, szybciej niż zwykle byle tylko zostać nagrodzonym przez nauczyciela i móc sterować robotem.
Zamontowaliśmy Dashowi wyrzutnię,  na podłodze rozłożyłam kolorowe kartki z liczbami od 1 do 9. Przygotowałam kartki z ułamkami, które skracaliśmy, przez liczby wylosowane przez Dasha. Uczniowie po kolei z wykorzystaniem tabletu sterowali położeniem robota, następnie ładowali wyrzutnię i miejsce upadku piłki wskazywało liczbę, przez którą skracaliśmy ułamki.
Uczniowie dostrzegali, że nie warto skracać przez 1, bo nic się nie zmienia. Wspólnie zdefiniowaliśmy pojęcie ułamka nieskracalnego.  Podczas zajęć uczniowie skrócili 32 ułamki. Jak dla mnie wynik doskonały.
Dzisiaj kolejna lekcja rozpoczęła się od pytania: „Czemu nie ma Dasha?”.

Post Author: Joanna Świercz